Blondynce po prostu schlebia, że uznano ją za godną bycia aktorką. A obietnica, że nie pokaże tego filmu innym, poprawia jej samopoczucie. A sama dziewczyna chce się pochwalić swoim ciałem, pokazać tatuaż na czole. Wyraźnie widać, że mężczyzna wpadł jej w oko, jakby chciał pokazać, że jej rola to bycie piękną suką.
Tak, żartowała sobie przez telefon ze swoją dziewczyną, że uda jej się namówić ojca, który mył się pod prysznicem, na seks z nią. Zwłaszcza że jej matki nie było w domu. Uwiodła go więc na niby. Te córki są takie niegrzeczne, żeby tylko wygrać zakład i fajnie wyglądać. Ale tatuś miał z tego niezły ubaw. ))
robi najlepsze lachociągi...)